Facet już mi oponkę założył poprawnie, pojechałem do zakładu gdzie zajmują się wulkanizacją opon motocyklowych. Wcześniej zabuliłem 15zł i było źle, dzisiaj się gość trochę namocował, żeby w odpowiednich miejscach rozciągnąć gumę i naciągnęła się na felgę poprawnie. Teraz zapłaciłem dychę. Czyli za 73zł ze wszystkim mam nową oponę, która jest o niebo lepsza od oryginału, świetnie trzyma przy hamowaniu i na zakrętach. Na pewno nie żałuję zakupu opony za 30zł .
Polecam wszystkim posiadaczom Astonów i WS'ów zmanę oponki na szerszą. Można śmiało zakładać o szerokości 110. Potem wrzucę jakieś fotki jak wygląda na moto.
eDIT:No i dętki w końcu nie musiałem dokupować.
Ostatnio edytowany przez kreVVeta (2011-09-15 16:51:14)
Offline
ja już nie raz jechałem w deszczu tyle ile fabryka dała i nic się nie działo z moją Zetką
Offline