Gość
Już mi do was brakuje słów...Zipp neken (najzwyklejsze "gówno" XXI wieku podobnie jak te wszystkie pseudo nakedy robione na wzór zetki) porównywany pod względem ramy do Zeci...ŚMIECH NA SALI!!! Routery są na prawie tej samej ramie, co śmieszny neken. KLUSEK-musisz z tym żyć, że wybrałeś akurat WS'a i nie porównuj ramy zetki do ramy nekena i to raczej wy, użytkownicy routerów, musicie się obawiać o swoją konstrukcję paru rurek zwanych przez ciebie "ramą" i odmawiać sobie wszelkich przyjemności z półekstremalnej jazdy.
Chciałbym zaznaczyć że zetka to nie enduro więc też nie ma co szaleć
Offline
Ale spójż jaka w Zetce jest rama ... , wytrzyma nawet silnik 250ccm jak było wspomniane na forum . Spokojnie można nią nawet i szalec .
Offline
Gość
Podejrzewam, że WS na torze skończył by tak samo jak większość skuterów i Łoś. Wy, posiadacze WS'ów, to nawet na drodze polnej musicie uważać na każdą dziurkę, a my, posiadacze zetek, podczas jazdy z prędkością 60-70 km/h możemy w te dziury w locie ,za przeproszeniem, nasrać...taka prawda. Zaraz pewnie zostanę "zdisowany" przez WS'owiczów, ale co tam, po to jest to forum, żeby swoją opinię wyrażać.
Podejrzewam, że WS na torze skończył by tak samo jak większość skuterów i Łoś. Wy, posiadacze WS'ów, to nawet na drodze polnej musicie uważać na każdą dziurkę, a my, posiadacze zetek, podczas jazdy z prędkością 60-70 km/h możemy w te dziury w locie ,za przeproszeniem, nasrać...taka prawda. Zaraz pewnie zostanę "zdisowany" przez WS'owiczów, ale co tam, po to jest to forum, żeby swoją opinię wyrażać.
Przeczytaj całe, dokładnie, w szczególności pogrubiony tekst.
Sprawa, czemu gb streety i inne pochodne do nich, na tej ramie mogą się złamać jest dla mnie rozwiązana, gdy zobaczyłem ten kretyński pomysł i wymysł konstrukcyjny.
http://imageshack.us/f/14/dsc00023hz.jpg/
Zaznaczone czerwonym obwodem. Nie wiem, kto wymyślił, by wsporniki całej konstrukcji montować na ramie, zamiast na główce ramy, tam gdzie cała siła działa na motorower/motocykl.
http://imageshack.us/phot...0glowne250.jpg/
Zaznaczone jest czarnym obwodem, jak powinno zostać to zrobione, jest to rura nośna, rozdrobniona na dwie rurki, bo konstrukcja jest zmodyfikowana pod motorower, cała ta rura nośna przytwierdzona jest od razu, wraz drugą rurą nośną do główki ramy, nie do ramy.
http://imageshack.us/phot...kosprawy50.jpg/
Tutaj ładnie jest pokazane, jak zostało to zrobione. Rura, która standardowo powinna iść dalej i trzymać silnik 125 (romet k/z 125) została ucięta i rozdrobniona na dwie części, lecz rura główna od razu jest przyspawana do główki ramy, przez co siła rozchodzi się i z dolnej części ramy na główke ramy i spaw, który puścił w gb streecie JAK I Z GÓRNEJ, głównej ramy. Czyli siła równoważy się.
Nie wiem czemu w gb streetach i kopiach ich zdecydowano podpiąć się całą konstrukcję pod ramę, by ta za pomocą gównianego, jednego spawu trzymała wszystko z główką ramy, ale sposób ten prędzej czy później doprowadzi do złamania ramy, tylko i wyłącznie w tym miejscu.
http://imageshack.us/photo/my-images/507/ybr.jpg/
Zółty kolor - główka ramy i ten spaw o którym mówię
Czerwony kolor rura nośna.
Na podstawie ładnego zdjęcia ybr 125 ładnie widać, jak powinno być i jest w rometach k125, ws 50, benzerach astonach i innych motocykli/motorowerów, które mają ramę na podstawie gn 125. Tak jest też w zetkach 50/125. Gdyby, nawet w ybr 125 zastosowano powiedzmy ten silnik poziomy i podwójne orurowanie jako konstrukcję i podpięto ją, tak jak w gb streetach, pod ramę, a nie pod główkę ramy, prawdopodobnie, ybr 125 złamała by się. Wystarczy tylko poczekać na słabszy spaw.
Dla tego ws 50, romet k125 i inne pojazdy na typie tej ramy, jak mnich nam pokazał, nie mają prawa się złamać przy prędkościach 80 km/h(a nawet w ogóle złamać), a co mówić o 40 km/h, dla tego na prawdę odradzam nowym użytkownikom gb streety i niech szukają konstrukcji suzuki gn 125, najbardziej charakterystycznym jest ten trójkącik, robiący podnóżki dla pasażera i podnóżki, trzymające się na dwóch śrubach. Kolejnym plusem jest to, że to rama dla 125 i 250 pojemności, rama gb streeta jest tylko i wyłącznie dla motorowerów, chociaż, po moim wywodzie, dla mnie nie nadaje się do niczego.
WS ma DOBRZE przerobioną rame (k125) i też się prędko nie złamie. Dwie rurki idą do grubej (zetkowej) która potem idzie do głowki ramy, czyli tam gdzie sie powinna złamać. Gb streety i innde nejkedy mają te dwie rurki od razu do głowki ramy i dlatego sie łamią. Mam nadzieję ze w miare jasno wyjaśniłem.
Tutaj to ładnie widać :
Offline
Romet ma trwałe produkty i raczej mało awaryjne . To ogromny + dla naszej Polskiej firmy .
Offline
Gość
Jakby te rurki cienkie były dane od samego dołu grubej to było by elegancko, ale takim rozwiązaniom to za bardzo nie wierzę...taka podkowa przyspawana od spodu grubej rury stanowiłoby całkowity spokój o wytrzymałość.
Romet k125 ma nos pod sam silnik+ rurki pod silnikiem (łyżwy), co daje bardzo mocną konstrukcję. Router ws 50 to rama kołyskowa, też bardzo mocna, po prostu przerobiona pod silnik poziomy.
Offline
Gość
Mi o to chodzi, że jakby tak była rama routera skonstruowana to byłby git:
Gość
Właśnie to by było dobre, bo cały ciężar poszedł by bezpośrednio na rurę tą grubą, jeżeli dobrze rozumiem prawa fizyki.
Źle rozumiesz, dla tego są dwa typy ram
Grzbietowa i kołyskowa.
Zetka ma grzbietową, ws 50 ma kołyskową, a tak na prawdę, to grzbietową, przerobioną na kołyskową. U mnie w wiadrze też jest kołyskowa i rury idą pod silnikiem aż do ramy. Silnik w zetkach jest elementem nośnym, w ws 50 nie.
Offline
Roztentegowywacz napisał:
Już mi do was brakuje słów...Zipp neken (najzwyklejsze "gówno" XXI wieku podobnie jak te wszystkie pseudo nakedy robione na wzór zetki) porównywany pod względem ramy do Zeci...ŚMIECH NA SALI!!! Routery są na prawie tej samej ramie, co śmieszny neken. KLUSEK-musisz z tym żyć, że wybrałeś akurat WS'a i nie porównuj ramy zetki do ramy nekena i to raczej wy, użytkownicy routerów, musicie się obawiać o swoją konstrukcję paru rurek zwanych przez ciebie "ramą" i odmawiać sobie wszelkich przyjemności z półekstremalnej jazdy.
A jeśli by tak było to Router jest jednak niskobudżetowy oraz to nie jest żaden cross. Jak się złamie to wtedy pomyślę co robić chociaż nie słyszałem o żadnym złamanym. Poza tym jest jeszcze coś takiego jak rower, napewno nikomu nie zaszkodzi. Tani ekologiczny środek transportu.
Z tą konstrukcją to się pomyliłem ale materiały?
Ostatnio edytowany przez Klusek (2012-01-20 23:19:14)
Offline
Na pewno sie nie złamie . Zapomnij , wszystko zostało obliczone i przemyślane , przy produkcji prototypów owego motocykla . WS musi mieć taką ramę , bo jak by miał tą samą co Zetka to gdzie byś wstawił mu silnik ?
Offline