Nie wlaśnie, najgorsze, jest to, że wpieprzam jak głupi, a masa stoi, w miejscu ;_;.
Offline
PatryG napisał:
Nie wlaśnie, najgorsze, jest to, że wpieprzam jak głupi, a masa stoi, w miejscu ;_;.
To wsuwaj produkty które posiadają dużą ilość białka
(Twarogi itp)
Na kolację jajka sadzone i zobaczysz że masa wzrośnie
Offline
HIMLU, wiem jak jest bo sam zapieprzałem tam w stresie i ciągle na maksa i zgubiłem tam 4 kilo, potem to zostawiłem piz..
Offline
radimir2 napisał:
Jak jecie jakieś kanapeczki to nic dziwnego że masa nie idzie w górę.
Powinno się jeść dużo białka: kurczak, twaróg, mleko, jajka, mięso wołowe, chuda wieprzowina w małych ilościach.
Powinno się unikać: skrobi, chleba (białego), tłuszczy. Do smażenia używać oliwy z oliwek bo jest to najbardziej zdrowszy tłuszcz.
A co do węgli to najlepszy jest ryż brązowy, biały też ujdzie ale brązowy ma niższy indeks glikemiczny.
PS. A co do masła to łańcuch sobie nim posmaruj
Ja do wszystkiego dodaje maslo i efekty sa .
Łańcuch mam nasmarowany ,ale nie maslem
Offline
Panowie, co o tym myślicie ?
Zacząłem tak z nudów sobie cwiczyć, bez żadnej diety, od października 2012, typu pompki, przysiady, itd itp. Zacząłem ze wzrostem 169cm, i 55kg wagi bodajże.
Od kwietnia macham sobie hantlami, ale też bez żadnej diety, i wgl.
Dziś mam 180,5cm, waga 63kg, i stwierdziłem że trzeba przymasować ;___;. Foto z dzisiaj, bez pompy.
Mój plan wygląda tak, że:
Poniedziałek - Klatka, Triceps
Wtorek - wolne
Środa - Plecy, Biceps, Przedramie
Czwartek - wolne
Piątek - Nogi, Barki, Brzuch
Sobota i niedziela - wolne.
Diete tez sobie dziś jako tako ustawiłem, 6 posiłków w odstępie 2-3 h.
Efekty, mam nadzieje, że jako takie będą ;_;. Dodam za jakiś czas zdjęcie.
Offline
niestety to było kiedyś ćwiczyłem 2 lata na sucho gdy skończyłem ćwiczyć a było to związane ze zmianą szkoły ważyłem 59kg i 174cm a juz od ponad 2 lat nie ćwiczę
Offline
Nie widać zdjęcia :C, bynajmniej mi.
Offline
same kozaki
Offline
107 > 87 kg
Styczen 2013 > czerwiec 2014
:>
Nie potrzebna jest żadna dieta cud czy inne gówno, wystarczy chcieć, nawet nie trzeba biegać.
Schudłem sam to czuje, sam to widzę, każdy mi to mówi, nawet jakieś dzieciaki z podstawówki dzisiaj, ważyłem się tydzień temu u lekarza i na wadze złomowej, uznałem te dwa miejsca jako najdokładniejsze i w obu wyszło to samo.
Jadłem tak samo jak wcześniej, normalne obiady dla mężczyzny i kolacje, śniadań nie jadałem i nie jadam bo nie mam czasu, nie lubie rano jeść, albo po prostu gdy wstane jest już za późno na śniadanie i lepiej poczekać do obiadu.
Trzymałem się regularnego czasu posiłków:
śniadanie, jeżeli już jadłem to max do 10.00
obiad od 13 do 16, jak nie zjadłem w tym czasie to nie jadłem nic
kolacja o 19
Kalorii nie liczyłem bo wg mnie to głupota
Zbędnych posiłków czy dodatkowych nie jadałem, ze słodyczy to tam ze dwa razy w tygodniu coś opieprzyłem takiego kalorycznego bardziej, a tak to jakiś lodzik, baton z kolacji internatowej np
Dodatkowo pije dziennie min. 2 litry wody
W czasie roku szkolnego chodziłem dziennie 2,5km w jedna strone do szkoły do dziennie daje 5km (gdzie np. niektorzy wola kisić dupe w śmierdzącym autobusie komunikacji miejskiej i jechać 40 min, gdy ja dochodze w 25)
Oprócz tego ciężko zapierdalam w każdy weekend, żeby coś zarobić, czy choćby posprzątać swój warsztat czy pomóc dziadkom ;D
Najmniejszy spadek masy miałem od stycznia do wrzesnia 2013 czyli 7kg, a 13 kg zrzuciłem od września do czerwca.
Nie interesuje sie waga, nie jest to priorytetem, ale bede staral sie zyc tak jak do tej pory i jak schudne jeszcze 7kg i utrzymam wage to bede zadowolony ;>
Offline
Offline
Siemanko, chciałbym zacząć się zdrowo odżywiać i ćwiczyć Zaplanowałem sobie taki mini grafik:
PON: brzuszki 20x6 z przerwami 3min, pompki 15x5 z przerwami 5min, ciężarki 5kg (na początek bo tylko takie mam) 20x5 z przerwami 3min
WT: Wolne
ŚR: to samo co pon.
CZW: Wolne
PT: to samo co pon.
SOB: Wolne
NIE: Wolne
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Dieta:
5-6 posiłków w odstępie 2-3h!
żadnego syfu i jak najmniej cukrów!
rano - musli/płatki owsiane
2 śniadanie (9:40) - jabłko albo inny owoc/kanapka
3 śniadanie (11:30-40/12:30-40) - kanapka/jabłko lub inny owoc
obiad - co będzie to będzie
serek bądź twarożek z czymś
jabłko
kolacja - może jakieś musli albo inne płatki.
Co sądzicie? Dieta oczywiście codziennie. Chcę od dziś z dieta już zacząć a od jutra ćwiczenia. Mam 1,82 cm wzrostu i ważę jedynie 56kg.
Jakieś zarysy na brzuchu widać ale chcę przede wszystkim dla siebie ćwiczyć i żeby być w formie.
Offline